Jestem już w domu, w Warszawie. Postanowiłem jednak zamieszczać posty tak jakbym był we Francji, czyli z datami wstecz. Postaram się pokazać Paryż tak jak widziały go moje oczy. Oto co zobaczyłam po wyjściu na ulice, następnego dnia po przylocie. Mieszkaliśmy przy Pere Lachaise w dzielnicy 20. Publikuj posta Ten widok to standard. Bez względu na to jakim dostawczym jeździsz, mieszkańcy dzielnicy chętnie Ci go udekorują. Takich samochodów jest w Paryżu multum, nikt się tym nie przejmuje.